Wygrana na inaugurację ligi 2:5 z LZS Zębowice

Wygrana na inaugurację ligi 2:5 z LZS Zębowice

LZS Zębowice 2:5 LZS BORKI WIELKIE

Bramki dla Zębowic: Kotyś 57'-karny, Kossok 58', Katzy 60' samobójcza

Bramki dla BW: 3 Piotr Nowak( 2', 38', 77'), Tomasz Kaliciak 20'

LZS Zębowice: Hauk (46' Bębenek), Czeredrecki (80' Zalas), Ebiś, D. Katzy, M. Katzy (85' Rybol), Kossok, Kotyś (73' Jeziorowski), P. Kotyś, A. Rybol, D. Rybol (63' Kowolik), Zając.

LZS Borki Wielkie: Przeniczny, Lizurej, Skowronek, Hałupka, Brodacki (80' Kubosz), Riemann, Kochański, A. Meryk (55' Bensz), Owczarski (70' P. Sikora), Kaliciak, Nowak.

Nasza drużyna odniosła zdecydowane zwycięstwo wyjazdowe z drużyną LZS Zębowice, którzy po kilkuletniej przerwie reaktywowali klub i przystąpili do nowego sezonu 2015/2016. Podopieczni nowego trenera Krzysztofa Meryk przystąpili do meczu w okrojonym składzie, ponieważ zabrakło między innymi Warzechy, Kwapisa, braci Pietruska, Krzymińskiego, Oreła itd. Od początku spotkania w pierwszym składzie wystąpili Marcin Skowronek, Szymon Kochański oraz Mateusz Hałupka, którzy bardzo dobrze zaprezentowali się podczas całego meczu i udowodnili,że dobrym krokiem było sprowadzenie ich do klubu.

Mecz toczył się pod nasze dyktando od pierwszej minuty czego efektem była zdobyta bramka już w 2 minucie. Rzut rożny wykonywał Kochański a precyzyjnym strzałem głową skierował piłkę do bramki Piotr Nowak dając prowadzenie już na początku spotkania. Po zdobytej bramce zawodnicy z Borek jeszcze śmielej ruszyli do atakowania bramki przeciwnika, natomiast obrońcy Zębowic bronili się jak tylko mogli wykopując piłkę na rzuty rożne. I to właśnie po tym stałym fragmencie gry padły dwie kolejne bramki w pierwszej połowie. W 20 minucie w zamieszaniu w polu karnym piłkę skierował do siatki Tomasz Kaliciak, następnie w 38 minucie ponownie świetnym strzałem głową Piotr Nowak po asyście z rzutu rożnego Szymona Kochańskiego. Pierwsza połowa zakończyła się naszym prowadzeniem 0:3.

Na drugą połowę spotkania wyszliśmy bez zmian kadrowych i kontrolowaliśmy przebieg gry. W 57 minucie piłkę w obronie stracił Rafał Lizurej. Jeden z zawodników gospodarzy przejął piłkę i wbiegł w pole karne przy czym został faulowany przez "Bizona", który starał się naprawić swój wcześniejszy błąd. Rzut karny wykorzystał Kotyś i dał nadzieję miejscowym kibicom, że można jeszcze powalczyć o dobry wynik. Minutę później padła kolejna bramka dla gospodarzy. Kossok popisał się pięknym technicznym strzałem i skierował piłkę w samo okienko bramki strzeżonej przez naszego bramkarza. Warto dodać, że Michał Przeniczny wykonał bardzo dobrą pracę ratując nasz zespół dwukrotnie przenosząc piłkę nad poprzeczkę. 

Dwie szybko stracone bramki wprowadziły nerwową atmosferę w nasze szeregi, a zespół z Zębowic uwierzył, że można powalczyć chociaż o remis w tym meczu. W 60 minucie spotkania rzut wolny wykonywał Łukasz Bensz. Jego mocno uderzoną piłkę starał się wybić Katzy, ale zrobił to tak nieudolnie, że skierował ją do własnej bramki. Ta bramka pozwoliła na uspokojenie gry przez nasz zespół. Pod koniec spotkania swoją trzecią bramkę w spotkaniu zdobył Piotr Nowak! Tym razem zaskoczył bramkarza nie strzałem głową, lecz nogą wykonując techniczny strzał a przy okazji lobując bramkarza.

Mecz zakończył się wynikiem 2:5 dla LZS Borki Wielkie co ucieszyło zawodników, trenera oraz wszystkich kibiców boreckiego klubu, którym dziękujemy za przybycie na mecz. Sezon zaczynamy od zdobycia kompletu punktów i jest to dobry prognostyk przed kolejnym meczem, który zagramy u siebie ze spadkowiczem A-klasy Prosną Zdziechowice.

Autor relacji: Tomasz Kaliciak

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości